22 listopada 2015


Od jakiegoś czasu eksperymentuje z zarostem (jak widać na załączonych zdjęciach), jednak nie jest on jeszcze taki jakbym chciał. Chodzi mi przede wszystkim o gęstość. Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie lepiej. Dużo dało zakupienie trymera, dzięki któremu można uzyskać zadbany, równo obstrzyżony zarost oraz nastawić odpowiednią dla niego długość. Moim celem było uzyskanie 3 dniowego zarostu. W internecie można znaleźć wiele porad odnośnie odpowiedniej długości 3 dniowego zarostu. Za pierwszym razem wyszło mi zdecydowanie za krótko, za drugim trafiłem idealnie (2,5 mm). Jedyna rzecz, która mnie nie pokoi to liczne zaczerwienienia i podrażnienia pod zarostem, być może puki co moja skóra nie jest przyzwyczajona. I jest to kwestia czasu kiedy będzie wszystko w porządku. Look który dzisiaj prezentuję jest niewątpliwie wygodny. Doskonały aby pójść w nim na siłownię, do sklepu, czy też na wykłady, jak ja to robię. Dresy są bardzo wygodne, bardzo w nich lubię to że są dopasowane, niczym legginsy. Jedyna różnica to kieszenie, które są mi bardzo potrzebne, choćby na piłki do tenisa. Są również ciepłe więc liczę na to, że będę mógł w nich biegać w najzimniejsze dni. Osobiście nie przepadam za bluzami, nie posiadam ich zbyt wiele w swojej szafie. Jednak ta dzięki połączeniom różnych materiałów oraz stonowanych kolorów, przypadła mi do gustu. Białe dodatki - szalik i buty, trochę ożywiają dość ciemną stylizację. Mam nadzieję że się Wam podoba. 
Ps. Jeżeli znacie jakieś dobre kosmetyki do pielęgnacji zarostu, podzielcie się. 

kurtka: wed'ze
bluza: Zara
spodnie: Nike
buty: Nike
szalik: Zara
bransoletki: Lilou 

16 listopada 2015


Dzisiejszym bohaterem stylizacji jest bez wątpienia granatowa kurtka wełniana BOHEMIAN. Uwielbiam materiał z którego jest wykonana, czyli włoskiej wełny z dodatkiem wełny z alpaki. Oprócz tego, że jest bardzo stylowa i unikalna, jest także bardzo ciepła. To do tego dobrałem czarny - lekko prześwitujący sweter. Można pod niego założyć ewentualnie czarny t-shirt, ale ja nie widzę takiej potrzeby. Bardzo lubię zestawienie czarnego z granatowym, dlatego też nie chciałem odbiegać od tej kolorystki, zakładając czarne-woskowane spodnie i woskowany szalik. Nie bójmy łączyć się różnych materiałów i faktur. Ponieważ dzięki temu możemy stworzyć często bardzo ciekawą i oryginalną stylizację.

kurtka: MALE-ME
sweter: H&M 
spodnie, buty, szalik: Zara

8 listopada 2015 | video



ramoneska: Zara
szary sweter: Zara
czarny sweter: H&M
spodnie: Lee Cooper
buty: Adidas

3 listopada 2015



Od kiedy pamiętam jesienna pogoda nie wpływa na mnie korzystnie. Przychodzi wtedy ogólne zmęczenie organizmu, często po obfitym treningami sezonie, a w tym roku także po rozpoczętych przygotowaniach do Maratonu, o czy wspominałem już wcześniej. A jak wiadomo początki są najtrudniejsze. Dlatego też czasem trzeba się wstrzymać i dlatego też dałem sobie jakiś czas wolnego od treningów, ćwiczeń, biegania, w skrócie jakiegokolwiek wysiłku fizycznego. Znając siebie długo nie wytrzymam, ale wiem, że jest to potrzebne alby zebrać siły i świeżości na dalsze przygotowywania do przyszłego sezonu. Ale nie tylko o sport chodzi, choć w moim życiu odrywa bardzo ważną rolę. Studia również bardzo szybko i skutecznie pozbawiają mnie energii. Przykładem są chociażby codzienne poranki, kiedy to pierwsza rzecz o której pomyślę to, o której dzisiaj kończę, aby znów jak najszybciej pójść spać. Co gorsza w ciągu ostatniego tygodnia 3 dni praktycznie nie spałem. Nie jestem przyzwyczajony do takiej sytuacji dlatego też strasznie negatywnie to odczuwam. Doskonałym przykładem jest mój pierwszy wypadek samochodowy. Choć minęło już kilka dni, dalej nie mogę sobie wybaczyć błędu, który popełniłem. Na szczęście nikomu nic się nie stało i to chyba jedyne pocieszenie z zaistniałej sytuacji. Mam nadzieję, że jak najszybciej wrócę do jazdy samochodem (bez jakiejś traumy), bo bardzo to lubię. Daje mi poczucie wolności, którą bardzo sobie cenię. A stłuczkę potraktuję jako kolejną lekcję od życia. Co do zdjęć, zdecydowałem się na dość nie oczywiste połączenie kolorystyczne. Chodzi mi przede wszystkim o sweter i spodnie w kant. Być może stylizacja trochę mnie postarza, jednak ja to widzę trochę w innym świetle. Czasami mam jakieś zapędy w stronę dandyzmu i wcale się wtedy nie bronię. Odrobina elegancji nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

kurtka, spodnie,szal: Zara
sweter, buty: H&M